Perfekcyjna Pani Domu - Upgrade

Moja obsesja porządku u jednych budzi szczere rozbawienie, u innych zdziwienie, czasem nawet przerażenie. Mnie zadowala, moja matka twierdzi, że mam bałagan, mąż nie ogarnia - chyba jest w normie.

Kupiłam jakiś czas temu kolejną książkę Małgosi Rozenek - tym razem perfekcyjny ma być już nie tylko dom, ale rok. No, mam kilka zastrzeżeń. Tak jak miałam odnośnie pierwszej książki, czy oryginalnego wydawnictwa Anthei Turner. Spróbuję zatem zrobić własny aneks do tych poradników, który pójdzie w dwie strony - z jednej będzie korygował to, jak PPD pakuje się na ferie, z drugiej odpuszczał przykładowo mycie ścian.

Taki Perfekcyjny Instytut Doświadczeń z przymrużeniem oka.

Planowanie roku, planowanie finansów
Jedziemy na ferie!
Walentynki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Im więcej komentarzy tym ciekawiej. Piszcie!