wtorek, 28 października 2014

Jesienny konkursik

Zimno Wam? Nam zimno. Polka w puchowej kurtce, w apaszce, czapce. Ja próbuję jej wcisnąć jeszcze rękawiczki. Kombinezon po kuzynce okazuje się, mógłby być śpiworem, więc podwójne spodnie - i dawaj! Na spacer! I wierci mi się ta mała kruszyna w wózku jak mały silniczek. Nie sposób jej ogarnąć. Cały dzień po domu biega - raczkuje znaczy się. Próbuję jej robić zdjęcia i ciągle zamazane - mała w ruchu, nie ma co!

Coby te dwa tematy połączyć (tj. zimno na dworze i ruchliwe dziecko w domu, bo wiadomo - bez spacerów bieda, wychodzić trzeba) proponuję Wam konkurs, w którym można wygrać, co następuje:

Kocyk i poduszkę ode mnie, czyli z Instytutu Doświadczeń:

Mimo, że mam teraz do wydania ciągle letnie rzeczy, więc, nie ma obaw, zwycięzca otrzyma w gratisie ocieplenie kocyka (wszyte oczywiście) - czyli wersję zimową. Na życzenie mogę też zwykłą poduszkę niemowlęcą przerobić na np. świnię (świnkę niemowlęcą).

O, tak wygląda świnka :) I kocyk w balony (którego już akurat nie mam, ale szyję teraz na zamówienia indywidualne)

Wzory Instytutu (choć ma schowanych kilka świątecznych, o których niebawem). Tak, można będzie wybrać dowolny z dostępnych ;)
Będzie można też wygrać paputki od sklepu MamaZen.pl - śliczne paputki, skórzane. Dla niemowlaka i dla starszych dzieci. Wszystkie wzory i kolory dostępne tu.

Piękne są! Aż bym sama zagrała o nie!

Do zgarnięcia też super Apaszka od Lela Blanc! Tak, od tej właśnie firmy, którą z Polką uwielbiamy najbardziej. A mają taką cudną kolekcję zimową, że chyba zmienię styl i zdecyduję się na wzór Aztec albo ten w jabłonki... no sama nie wiem, nie wiem. Może i Wam przyda się próbka tej kolekcji w postaci apaszki, a potem, jak ja, uzależnieni pójdziecie za ciosem?

Na zdjęciu z Facebookowego profilu firmy taki zestawik: apaszka i czapka pilotka. Cudo!
No i last, but not least - można też dostać w konkursie zniżkę do Titot na wszystkie ich produkty. Firma jest młoda na rynku, więc i rabat skromny - 15%, ale osobiście uważam, że wiele zmienia, jak kupuje się kilka rzeczy. A kolekcję zimową mają zacną:

Foto z ich FB




Mały ten konkursik, ale wiadomo - na zachętę :) 

A oto co trzeba zrobić, żeby wygrać:

Przyślijcie do mnie zdjęcie swojego (lub zaprzyjaźnionego) dzieciaka w ruchu. Im więcej akcji, tym lepiej. Wiem doskonale, jakim wyzwaniem jest fotografowanie maluchów i wiem też, że udaje się uchwycić ich w najbardziej finezyjnych pozach/akcjach. Możecie wysyłać zdjęcia na instytutdoswiadczen@gmail.com, wrzucać na FB Instytutu, albo na Instagram wszystko tagując #InstytutDoswiadczen. 

Żadnych tam opisów, elaboratów, cudów-wianków. Proste foto dzidziusia i zgarniacie nagrody - wiadomo!

Dodatkowo lajkujecie na FB:

Udostępniacie baner konkursowy i gotowe!

I wystarczy już tych zasad konkursowych (poza jeszcze regulaminem oczywiście, który na końcu posta).

To co? Weźmiecie udział? Weźcie, koniecznie, bo im chętniej będziecie się z nami bawić, tym częściej będziemy Was do takich zabaw zapraszać. Pisząc my, mam tu na myśli siebie i Polę oraz wszystkich, którzy zgodzili się (i zgodzą w przyszłości) z nami współpracować. No i najważniejsze: wyniki konkursu 23-go listopada? To oznacza tylko jedno! Wygrana na Mikołajki!!!!





Regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu są: sklep MamaZen.pl, firma Lela Blanc, firma Titot oraz blog Instytut Doświadczeń
2. Sponsorami nagród są wszyscy organizatorzy (każdy innej nagrody rzeczowej).
3. Konkurs trwa od 28.10.2014 do 23.11.2014.
4. Polubienie fan page Instytutu Doświadczeń, Lela Blanc, MamaZen.pl, Titot na Facebook'u oraz udostępnienie banera (na FB lub na własnym blogu) jest niezbędne, by wziąć udział w konkursie. Możesz poprosić znajomego o spełnienie za Ciebie tego warunku, jeśli nie posiadasz bloga ani konta na FB (napisz w komentarzu, mailu kto Cię zastępuje).
5. Zgłoszenia przyjmujemy drogą e-mailową (instytutdoswiadczen@gmail.com) oraz w formie posta na profilu FB ID, przez Instagram. Zdjęcia, które nie będą przesyłane mailem muszą zostać otagowane #InstytutDoswiadczen. W zgłoszeniu powinno znaleźć się imię, nazwisko oraz adres email uczestnika.
6. Wysyłając do nas zgłoszenie wyrażasz zgodę na wykorzystanie Twojej pracy konkursowej do celów promocyjnych oraz na publikację jej na blogu i fan page Instytutu Doświadczeń oraz pozostałych fundatorów nagród.
7. Przy wyborze zwycięzcy weźmiemy pod uwagę jedynie te osoby, które spełnią powyższe warunki uczestnictwa.
8. Najciekawsze cztery fotografie zostaną nagrodzone nagrodami rzeczowymi. Decyzję podejmę ja oraz fundatorzy nagród.
9. Wyniki zabawy ogłosimy na blogu Instytut Doświadczeń oraz na fan page ID w ciągu 7 dni od zakończenia konkursu.
11. Organizator zastrzega sobie prawo do niewielkich zmian w regulaminie, np. przedłużenie trwania konkursu w przypadku małej ilości zgłoszeń czy dołożenie nagród rzeczowych, jeśli znajdą się inni darczyńcy ;).


10 komentarzy:

  1. świetni konkurs! ale jako zapobiegliwy ojciec przypominam: na dziecko w ruchu trzeba uważać! (żeby zdjęcie było tylko do konkursu, a nie jako dokumentacja medyczna siniaków)
    Tatata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemowlę level fast&furious. Zanim się aparat dostroi już wisi nad przepaścią łóżka ;)

      Usuń
  2. A ja trochę z innym pytaniem: Macie może ulubione zabawy z Polą na te jesiennokrótkie dni? Czy raczej pozostawiasz Polę samą sobie - niech chodzi i eksploruje świat po swojemu? Bo ja tak głównie robię i się trochę zastanawiam, czy nie dość czytam bajek, układam klocków, huśtam na rękach itp.. czasu i sił nie starcza, ot co!
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie u nas hitem jest zabawa w "Gdzie jest mama?" czyli nasz wariant "A kuku". W drugiej kolejności - lustro. Pola uwielbia samą siebie ;). Kot zajmuje nam sporo czasu (gonienie kota). Nad książeczkami mała się specjalnie nie skupia (10 minut max), klocki też - wszystko w ogóle traktuje fragmentarycznie. Jej ulubioną zabawą jest wstawanie i nic jej nie jest w stanie innego zaabsorbować :). Co jeszcze robimy... bawimy się misiami, gadamy, chodzimy po domu, gramy na pianinie. Pola lubi innych ludzi, więc jak babcia albo dziadek są na horyzoncie - cieszy się na całego. Lubi bawić się rzeczami nie do zabawy (folia, opakowanie termiczne na butelkę itp.).A tak to nic specjalnego nie robimy. Kupiłam sobie kiedyś książkę o zabawach z niemowlakiem, żeby wychowywać edukacyjnie, ale stanęło na tym co zawsze, a książka się kurzy ;)

      Usuń
    2. I taka odpowiedź mnie satysfakcjonuje:)

      Usuń
  3. fajny konkurs i nagrody, zwłaszcza że mam na horyzoncie małą księżniczkę którą chcę obdarować, ale uwiecznienie na zdjęciu w ruchu mojego prawie dwulatka, to prawie graniczy z cudem :D a jak już zauważy aparat, to mówi "mama nie" i się autentycznie obraża składając rączki na piersi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, to "show me what you got!" ;) Ale przecież może być też foto księżniczki :)

      Usuń
  4. Kurde, nie umiem chyba tego banerka wstawić, ale postaram się:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na ostatnią chwilę ale zdjęcie wysłane :) banerek udostępniony i wszystkie polubienia (te których wcześniej nie było) również :) Czekamy niecierpliwie na wyniki :D

    OdpowiedzUsuń

Im więcej komentarzy tym ciekawiej. Piszcie!