poniedziałek, 18 listopada 2013

Dzień darów!

No i proces obdarowywania małej Poli można uznać za otwarty! Dziś przyszedł do nas pocztą pierwszy podarek. Nie wiem, czy liczyć go jako faktyczny prezent, bo przecież wygrałam go dla niej w konkursie semi-literackim renomowanej firmy z odzieżą ciążową ;), ale czuję, jakby Peticado podarowało nam tę kolorową żyrafkę! Nie jest dokładnie taka, jak na zdjęciu (nasza ma nóżki i jest ciemno różowa), ale ta też urzeka subtelnością:

Peticado, prezent zdobyty w konkursie Happymum
Z kolei moja teściowa rozpoczęła zamawianie drobiazgów dla swojej wnusi. Jeszcze co prawda nas nimi nie obdarowała, ale zapowiedziała wizytę (a bywa rzadko). Wiezie ze sobą kocyk z Oriflame i pościel w pistacjowe sówki zdobytą na Allegro. Zdecydowanie jedne z piękniejszych prezentów.

Kocyk z Oriflame. Najważniejsze - łapki wystają i wierzgają! Cudowny!

Zdobyte na Allegro.pl. Co prawda chwilowo aukcja jest zakończona, ale jestem pewna, że za jakiś czas pojawi się znowu (bywa wznawiana regularnie). Sprzedawca ma wiele wzorów. 
Cudne rzeczy zostały też dziś zamówione przez ciotkę, po której Pola dostanie swoje drugie imię. Rzeczona Barbara postanowiła zaszaleć, argumentując to "Skoro już raz płaci się za wysyłkę...". Dzięki cioci Basi Pola Barbara zasypiać będzie z pluszaczkiem, pod karuzelą z muzyczką, bawiąc się spiralą aktywną! A wszystko z ukochanego mego muzpony.pl:

Patchwork, spirala aktywna dla niemowląt z sówkami, muzpony.pl, 69zł 
Zabawka do usypiania: królik z gryzakiem (gryzak na później). Dostępna na muzpony.pl za 29zł
Obrotowa karuzela z pozytywką, muzpony.pl, 145zł. Ptaszki!
Prezentów przybywa a my z Polką (i tatusiem!) dziękujemy :) Mała cieszy się co sygnalizuje aktywnym wierceniem się w brzuchu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Im więcej komentarzy tym ciekawiej. Piszcie!