piątek, 15 listopada 2013

Jak samodzielnie ozdobić pokoik dla bobasa?

Żeby pokoik mojej Polki wyglądał tak designersko, jak sobie to wymarzyłam... musiałabym wydać fortunę. Przeszperałam zatem Internet w poszukiwaniu inspiracji. Oto co znalazłam:

Muzyka zamknięta w obrazach

Co rok mam ochotę wystartować w kolejnej edycji X-Factor'a. Niestety, sama swoich marzeń nie traktuję zbyt serio i kończy się na krytyce występujących w TVN. Gdybym jednak tam poszła - nie wiedziałabym co zaśpiewać. Idzie mi bowiem świetnie, ale jak w tle leci muzyka i nie jestem egzaminowana z dokładności słów. Podobnie jest z kołysankami. Zamiast później w panice nucić kolejny raz Aaa, kotki dwa dobrym pomysłem będzie powieszenie w pokoju dziecinnym ramek z wydrukowanymi tekstami ulubionych kołysanek. Pomysł znalazłam na jednym z amerykańskich portali poświęconych sztuce handmade. 


Coś na ścianie

Malowidła są cudowne, ale chyba zbyt "ostateczne". Być może zdecyduję się na jakąś szablonową ekstrawagancję, ale z drugiej strony... po co takie ryzyko? Być może małej nie spodoba się Bambi i trzeba będzie malować całą ścianę od nowa? Zamiast tego przykleję na nią motylki. Wystarczy kupić w dobrym sklepie papierniczym kartki techniczne o dużej gramaturze z ciekawą grafiką, wyciąć z nich motyle, a środki owadów przykleić do ściany mocnym klejem. Pracy sporo, ale efekt świetny!


Szafa po babci (choć z IKEI)

Nasz podniszczony regał, który już 4 razy przeprowadzał się razem z nami kazałam odmalować na biało. Niestety IKEA przestała go już produkować i plan z dokupieniem do niego samych tylko drzwiczek - legł w gruzach. Na szczęście białe robią. Z szybkami, przeźroczyste. Wszystkie ubranka i rzeczy będzie widać. Taki potencjał można ciekawie wykorzystać. Ponieważ farba lubi odchodzić, a spod spodu wyziera prawdziwy, czerwony charakter regału postanowiłam obkleić go od wewnątrz ciekawą tapetą. Dzięki temu można uzyskać ciekawy efekt mebelka w stylu vintage. Zamiast wydawać ogromne sumy na szafę zrobioną w tym stylu - mogę zrobić ją sama w kwocie 100zł drzwi z IKEA + 100zł za designerskie tapety. 



Wiklinowe starocie

W domu pełno jest różnych, wiklinowych koszyków. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je nieco unowocześnić. Można przyozdobić je wkładką z materiału wywiniętą na zewnątrz. Można też atrakcyjnie je pomalować. Sprawdzą się jako pojemnik na zabawki (większe), czy jako kosze na drobiazgi przy przewijaku (mniejsze). A sposobów - cała masa. Wystarczy odrobina farby akrylowej i kreatywności.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Im więcej komentarzy tym ciekawiej. Piszcie!