środa, 21 maja 2014

Przekupstwa z Ikei (i nie tylko)

Coby wynagrodzić małej Poli wczorajszą traumę mama wybrała się nocą do Ikei. Wróciłam z:

Kompletem pacynek na palce!

Polka zachwycona, chwyta dzielnie i raduje się wielce. Na pierwszym planie... łoś, choć wmawiałam małej, że to kangur.

Pacynek jest 10: łoś (zwany kangurem), lew, panda, słoń, papuga, króliczek, żaba, żółw, rekin, mysz.

Nowym abażurem na naszą nocną lampkę. Stwierdziłam, że Poli potrzebny taki bardziej dziewczyński.

Dziś przyjechała też przesyłka z CGhome - naklejka na folii termotransferowej. Każdy element przylepiany osobno, więc miałyśmy dziś z Polą zabawę w układanie miasta. Ja układałam, a ona obok niecierpliwiła się w bujaczku. Efekt uważam za niekiepski!
Pola chyba też tak twierdzi, bo przybliżona do obrazków dotyka ich i wzdycha z radości

I na koniec coś dla mamy, czyli nowa pościel i poszewki dekoracyjne na poduchy. Choć pośrednio prezent też dla Polki, która nad ranem przenosi się do naszego łóżka. Obudziła się z super nastroju - moim zdaniem lubi ładne tekstylia :)

7 komentarzy:

  1. Fajne przekupstwa !
    Naklejki super, teraz kiedy będę u mamy na pokoju będę mogła coś kupić Małgosi, bo do wynajmowanego mieszkania było trochę żal no i ściana zniszczona .
    Ohhh jak ja żałuję że każdą Ikeę mam tak daleko ! :(

    OdpowiedzUsuń
  2. och, ale faaajne rzeczy! nalepki paryskie mnie urzekły. U nas na ścianie banalne safari z niemowlęcych czasów Młodego... Do ikei po lampkę też muszę pojechać, bo Młody ostatnio zdewastował moją lampkę nocną ;( cóż, niewielka strata, były w ikei po jakies 10 euro :), dobrze że żarówki nie stłukł przy okazji..żarówka niewiele tansza od lampki. takie rzeczy tylko w ikei :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko rzeczywiście super! Ja omijam Ikeę szerokim łukiem bo mi generuje potrzeby których nie mam:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda! Pojechałam po wkłady do poduszek, 3szt., 3,99zł jedna, a wróciłam z garnkiem, klipsami do otwartych paczek z żywnością, abazurem, 2 kompletami poscieli, poszewkami i pacynkami. Plus sklepik szwedzki!

    OdpowiedzUsuń
  5. te małe pacynki są świetne, nie zauważyłam ich w Ikei ostatnio. Co prawda mój Grześko to jeszcze nie czai zabawek ale i tak kupię na potem będzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dlatego nie zauważyłaś, że ukryli je w sekcji "dla starszaków". Kupuj i kolekcjonuj. Rok temu kupiłam do pracy zestaw "rodzinka". Teraz żałuję, że nie zabrałam z roboty przed odejściem...

      Usuń

Im więcej komentarzy tym ciekawiej. Piszcie!